Samoloty Sudanu zrzuciły pięć bomb na Bentui, 60 km wgłąb Sudanu Południowego. Celem ataku był most, bomby spadły również na bazar.
Tuarescy rebelianci zdobyli Timbuktu. W ten sposób objęli kontrolę nad całym terenem na terenie Mali, na obszarze którego ogłosili utworzenie państwa Azawad. Przywódcy rebelii twierdzą, że nie będą prowadzić dalszej ofensywy.
Tymczasowe władze Mali wezwały rebeliantów do opuszczenia zajętych miast, grożąc „totalną wojną”.
W wieku 78 lat zmarł Bingu wa Mutharika - urzędujący od ośmiu lat prezydent Malawi. Jego miejsce zajęła wiceprezydent Joyce Banda.
Główny bazar Niamey strawił pożar.
Wojskowi zaatakowali pałac prezydencki i ogłosili przejęcie władzy w kraju. Rebelianci zawiesili konstytucję, zamknęli wszystkie granice (w tym lotnisko w Bamako) i ogłosili obowiązującą w całym kraju godzinę policyjną. Żołnierze podnieśli bunt, jak twierdzą, z powodu niedostatecznych środków, jakimi dysponują do walki z tuareskimi rebeliantami na północy Mali. Tymczasem rebelianci opanowali Kidal i Gao.
Drugą turę wyborów prezydenckich wygrał kandydat opozycji - Macky Sall. Ustępujący ze stanowiska Abdoulaye Wade uznał porażkę.
Armia Sudanu wkroczyła do Sudanu Południowego w stanach Unity i Południowy Kordofan. Przejęte zostało między innymi pole naftowe Heglig.
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 22 kwietnia.