Wojskowi przejęli władzę w kraju, odsuwając od władzy prezydenta Ibrahima Boubacara Keitę, który w 2018 roku wygrał wybory. Zorganizowani pod nazwą Narodowego Komitetu Ocalenia Ludu żołnierze deklarują, że po okresie przejściowym zorganizują wybory i oddadzą władzę cywilom. Wszystkie granice Mali zostały zamknięte, wprowadzono godzinę policyjną od 21:00 do 5:00. Przewrót rozpoczął się od opanowania jednostki wojskowej pod Bamako, szturmu na prezydencki pałac a następnie marszu na Bamako. Wojskowi zostali przywitani w stolicy przez wiwatujące grupki ludzi i bez przemocy ogłosili przejęcie władzy.
Milicje al-Shabab zajęły Hotel Elite w Mogadiszu biorąc gości hotelowych za zakładników. Służby specjalne odbiły hotel, w wyniku incydentu zginęło 12 osób.
Milicje powiązane z tak zwanym Państwem Islamskim przejęły kontrolę nad kluczowym portem na północy kraju - Mocimboa da Praia.
Japoński masowiec MV Wakashio osiadł na mieliźnie po południowej stronie wyspy, niedeleko Mehebourga. Ze statku wydostało się około 4000 ton oleju napędowego, który zanieczyścił pobliskie plaże.
Prezydent Uhuru Kenyatta przedłużył do końca miesiąca godzinę policyjną, mającą na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa Covid-19. Zakaz wychodzenia z domu obowiązuje od 21:00 do 4:00.
Wybory prezydenckie wygrał Lazarus Chakwera, były przywódca duchowy Bożego Zgromadzenia Malawi.
W wieku 55 lat zmarł prezydent Burundi, Pierre Nkurunziza. Nkurunziza rządził krajem przez ostatnie 15 lat.
Kerbino Wol, południowosudański businessman i były oficer wywiadu ogłosił powołanie nowego ugrupowania militarnego, mającego za cel obalenie "skorumpowanego" rządu. Grupa przybrała nazwę Ruch Siódmego Października.