Z Dżibuti do Etiopii 2024

Informacje praktyczne

Wprowadzenie
Geografia
Pogoda
Wizy i ambasady
Dojazd i samoloty
Zdrowie
Przewodniki i mapy
Pieniądze
Zagrożenia
Język
Internet i telefon
Komunikacja
Hotele i noclegi
Jedzenie i zakupy

Trasa

Dire Dawa
Harer
Babile
Auasz
Adama (Nazret)
Bishoftu (Debre Zejt)
Addis Abeba

Indeks: Adama (Nazret) Addis Abeba Auasz Babile Bishoftu (Debre Zejt) Dire Dawa Harer

Wcześniejsza podróż do Etiopii: Kair-Nairobi Overland 2002


Wprowadzenie

Podróżując przez Etiopię trudno nie dostrzec jej wyjątkowości. Cecha ta objawia się na wiele sposobów: unikatowa kuchnia z ikoniczną indżerą, etiopski alfabet (ኢትዮጵያ), odmienny kalendarz, iście wyspiarska na tle Afryki historia i kultura. Etiopia zaskakuje turystę na każdym kroku a dodatkowo oferuje mnogość atrakcji trafiających w każde gusta.
Od lata 2024 roku Ethiopian Airlines lata do Addis Abeby bezpośrednio z Warszawy. Równolegle uwolniony został kurs wymiany etiopskiego birra. Wszystko to, w połączeniu z dobrze rozwiniętą infrastrukturą turystyczną sprawia, że Etiopia jest niezwykle atrakcyjna i tania.

Niestety, cień na ten przychylny obraz rzucają konflikty etniczne, które tlą się w Tigraju, Amharze i kilku innych regionach Etiopii. Dzisiaj są one przytłumione, podczas eskalacji bywają powodem blokowania dostępu do całych regionów kraju.

Informacje pochodzą z listopada 2024 roku.

Etiopia w skrócie

Geografia

Etiopia i Afryka Etiopię definiuje przede wszystkim Wyżyna Abisyńska zajmująca niemal cały interior kraju. Dwa główne pasma górskie - Semien i Bale rozdziela Wielki Rów Afrykański, którego doliną płynie rzeka Auasz. Nie jest to jednak najbardziej rozpoznawalna etiopska rzeka, jest nią wypływający z jeziora Tana Nil Błękitny.
Wyżyny otoczone są od północnego-wschodu Kotliną Danakilska, od południowego-wschodu pustynią Ogaden i od południa relatywnie małą, ale wartą wspomnienia doliną rzeki Omo. Etiopia nie ma dostępu do morza.

Etiopia zamyka pierwszą dziesiątkę największych państw w Afryce. Od granicy z Erytreą na północy do Kenii na południu jest około 1 200 km. Najbardziej oddalone rubieże Etiopii przy granicy z Sudanem Południowym od najdalszych regionów przy granicy z Somalią dzieli dystans około 1 600km.

Etiopski kalendarz składa się z 13 miesięcy, z których 12 ma równo po 30 dni a ostatni trzynasty ma dni 5 (lub 6, co 4 lata). Etiopski Nowy Rok przypada w „naszym” kalendarzu (gregoriańskim) na 29 lub 30 sierpnia. W zależności od miesiąca, różnica pomiędzy kalendarzem gregoriańskim a etiopskim wynosi 7 lub 8 lat - gdy w Europie jest rok 2025, w Etiopii jest dopiero 2017.

Etiopia i PolskaWiększym utrudnieniem w Etiopii jest czas, który składa się z 12 godzin dziennych i 12 nocnych. Godziny dzienne zaczynają się o 6:00 czasu wschodnioafrykańskiego. Etiopska pierwsza rano, to nie godzina po północy, tylko 7:00. Jest to ważne zwłaszcza podczas planowania podróży - bilet kupiony na godzinę 1:00 może oznaczać 7:00 rano.

Etiopia leży we wschodnioafrykańskiej strefie czasowej (EAT), która jest przesunięta względem obowiązującego w Polsce czasu środkowoeuropejskiego (CET) o dwie godziny do przodu. Gdy w Addis Abebie jest południe, w Polsce jest dopiero 10:00 rano. Gdy od kwietnia do października w Polsce stosowany jest czas letni, różnica ta zmniejsza się do jednej godziny. Erytrea, Dżibuti, Somaliland, Somalia i Kenia stosują ten sam czas i nie trzeba przestawiać zegarków przekraczając granice. Sudan i Sudan Południowy leżą w środkowoafrykańskiej strefie czasowej (CAT) - wjeżdżając do Etiopii z tych krajów trzeba przestawić zegarki o godzinę do przodu.

Szczegółowe i aktualne informacje o strefach czasowych w Afryce zawarłem na mapie stref czasowych Afryki.

Długość dnia w Etiopii nie zmienia się znacznie w przeciągu roku. Dzień rozpoczyna się około 6:00 rano a kończy około 19:00.

Pogoda

Pogoda w Etiopii (wykres) Pogoda w Etiopii jest znacznie zróżnicowana, w zależności od tego, czy znajdujemy się na Wyżynie Abisyńskiej, czy na nizinach. W położonej 2355 m n.p.m. Addis Abebie może być zimno, podczas gdy w Danakilu z nieba będzie lał się żar. Pogodę w Danakilu dobrze opisuje Pogoda w Dżibuti. Pogodę w Dolinie Omo opisuje Pogoda w Sudanie Południowym. W wyżynnej części Etiopii występuje wyraźny podział na pory roku. Pora sucha trwa od października do lutego. W tym czasie dni są ciepłe a noce zimne, z okazjonalnymi przymrozkami na wyżej położonych terenach. W trakcie pory deszczowej, od czerwca do września, deszcze padają bardzo intensywnie.

Kiedy jechać do Etiopii?

Ze względu na układ pór deszczowych, najlepszym okresem na podróż po całej Etiopii jest polska zima, od grudnia do lutego.

Wizy, ambasady

Od połowy 2024 roku ambasada Etiopii w Dżibuti nie wydaje wiz wklejanych do paszportu odsyłając zainteresowanych po wizy elektroniczne. Wizy elektroniczne są akceptowane na wszystkich przejściach granicznych, w tym w pociągu z Dżibuti do Etiopii i na granicy lądowej z Somalilandem. Etiopska e-Visa dostępna jest przez stronę Immigration and Citizenship Service (uwaga na oszustwa - w intrenecie jest kilka fałszywych stron internetowych z etiopskimi wizami). Potrzebne będą:

Wiza EtiopiiCzas czekania na e-Visę wynosi do trzech dni (w moim przypadku było to 25 godzin). Wizę można również kupić po przylocie na lotnisku w Addis Abebie. W obu przypadkach jej koszt to 62 dolary za wizę 30-dniową lub 152 dolary za wizę 90 dniową. Ważność e-Visy zaczyna się w dniu wskazanym w aplikacji.

Wizy państw sąsiednich i ambasada Polski

Ambasada Polski w Addis Abebie znajduje się około 3 km na północ od Placu Menelika, przy Dej. Belay Zeleke Road nr 583. Telefon dyżurny: +251 91 152 39 89, strona internetowa: www.gov.pl/web/etiopia.

Dojazd i samoloty

Poza samolotem, do Etiopii można stosunkowo łatwo wjechać z Dżibuti, Somalilandu i Kenii. Granice lądowe z Erytreą, Sudanem, Sudanem Południowym i Somalią są albo zamknięte, albo niedostępne z powodu konfliktów.

Lądem

Samolotem

Samolot Główny port lotniczy Etiopii - Addis Ababa Bole International (kod IATA: ADD) jest jednym z lepiej skomunikowanych lotnisk kontynentu. Z Warszawy do Addis Abeby bezpośrednio lata Ethiopian Airlines, bilet w dwie strony można kupić za około 360 euro.

Do Addis Abeby z innych państw i regionów Afryki można przylecieć bez przesiadek między innymi z (ceny biletów w jedną stronę, w euro): Dżibuti (165), Hargejsy (125), Mogadiszu (335), Nairobi (325), Dżuby (325) i Port Sudanu (540). Aktualnie, połączenia lotnicze Addis Abeby z Asmarą zostały zawieszone. Nie ma również połączeń do Jemenu.

Poza Addis Abebą tylko lotnisko w Dire Dawa (kod IATA: DIR) obsługuje połączenia międzynarodowe. Bilet w jedną stronę z Dżibuti kosztuje 80 euro.

Ceny biletów lotniczych ulegają ciągłym zmianom. Ponieważ bilet lotniczy stanowi często największy pojedynczy koszt w budżecie wyprawy warto poświęcić czas na znalezienie najkorzystniejszej oferty. Sposób, w jaki szukam tanich biletów lotniczych do Afryki opisałem na stronie Bilety lotnicze.

Zdrowie

Ryzyko zachorowania na malarię w Etiopii występuje przez cały rok na terenach położonych poniżej 2000 m n.p.m. Addis Abeba położona jest wyżej, więc ryzyko to w stolicy nie występuje. Więcej o malarii na stronie Malaria w Afryce. Unikając ukłuć komarów zapobiegniemy również dwóm innym roznoszonym przez tego owada chorobom: dendze i wirusowi Zika.

Przyjeżdżając do Etiopii z kraju, w którym występuje żółta febra (wśród sąsiadów w Sudanie, Sudanie Południowym i Kenii), ale również z krajów tranzytowych, w których byliśmy dłużej niż 12 godzin) wymagane jest szczepienie przeciwko tej chorobie, poświadczone w Międzynarodowej Książeczce Szczepień. Jest ono również sprawdzane na dworcu kolejowym w Dżibuti przy odprawie na pociąg jadący do Etiopii.

Poza stolicą, dostęp do wykwalifikowanej opieki medycznej jest ograniczony.

Przewodniki i mapy

Przewodniki

Etiopia jest opisana w dwóch przewodnikach: Lonely Planet „Ethiopia & Djibouti” i Bradt „Ethiopia” (oba w języku angielskim). Bradt jest trochę obszerniejszy, np. zawiera opis Adamy, którego nie ma w Lonely Planet. Części wspólne są zadziwiająco podobne. Wadą cyfrowej wersji przewodnika Bradt jest konieczność zainstalowania dedykowanego czytnika Glassboxx, który jest pozbawiony funkcji drukowania, kopiowania i wyszukiwania tekstu w Internecie.

GPS

MapaMapy do odbiorników GPS dostępne są na telefony, tablety oraz urządzenia Garmin. Pod ocenę wziąłem przede wszystkim to, czy na mapach są drogi inne niż główne (np. w Parku Narodowym Auasz) oraz czy zawierają istotne punkty szczególne (np. wymienione w tej relacji hotele i ambasady).

Zapis podróży do Etiopii w formacie GPX: etiopia.zip (532 KB).

Mapy papierowe

W kolejności od najbardziej do najmniej szczegółowych (teoretycznie, duża skala nie zawsze oznacza większą szczegółowość):

Pieniądze

BanknotOficjalną walutą Etiopii jest birr (kod międzynarodowy ETB). Birr dzieli się na sto centymów, choć monety o takich nominałach występują w obiegu bardzo rzadko.

W branży turystycznej preferowaną walutą jest dolar amerykański. Dolarami można płacić np. za wynajem samochodu lub wycieczki.

W 2024 roku Etiopia zliberalizowała rynek walutowy, dzięki czemu zniknął czarny rynek wymiany walut - pieniądze można wymieniać po takim samym kursie w bankach i innych punktach wymiany. Powszechne są bankomaty. Aktualne kursy można sprawdzić na stronie EthioBlackMarket.com.

Wymiana franków dżibutyjskich jest w Etiopii niemożliwa (również na lotnisku w Addis Abebie).

Posiadając lokalną kartę SIM z Ethio Telecom mamy możliwość korzystania z bardzo popularnej aplikacji do płatności mobilnych telebirr.

Zagrożenia

Etiopia to swoisty patchwork konfliktów, zmieniający się geograficznie, jak i w czasie.

Obecnie najistotniejszym zagrożeniem jest pokłosie wojny domowej w Tigraj. Chociaż od końca 2022 roku obowiązuje rozejm nadal w regionie dochodzi do aktów przemocy. W Amhara tli się konflikt pomiędzy władzą centralną a lokalną milicją Fano. Podróż w oba regiony jest nadal możliwa, ale ze względów bezpieczeństwa (drogi bywają blokowane przez zwaśnione strony) turyści latają tam głównie samolotami. Nie są to jedyne problemy Etiopii, za niebezpieczny uchodzi również region Gambela, Ogaden przy granicy z Somalią oraz kilka innych regionów, w które nawet w lepszych czasach turyści rzadko zaglądali.

Planując wyjazd warto na bieżąco śledzić serwisy informacyjne. Z lokalnych polecam Borkena Ethiopian News. Skróty najważniejszych wiadomości z Etiopii, które mogą mieć wpływ na podróż, publikuję na stronie Wiadomości z Etiopii.

W Addis Abebie występuje spore zagrożenie drobną przestępczością. Złą sławą owiane jest Merkato i dworce autobusowe (również poza stolicą) ale praktycznie w całym mieście trzeba być czujnym.

Język

Oficjalnym językiem Etiopii na poziomie federalnym jest amharski, którym posługują się mieszkańcy stolicy i regionu Amhara. Zgodnie z konstytucją każdy z etiopskich języków jest równy, regiony mają prawo samodzielnego decydowania o lokalnym języku urzędowym. W związku z tym w Oromii usłyszymy oromo, w Tigraj tigrinia, w Ogadenie somalijski a to tylko najbardziej rozpowszechnione z języków Etiopii.

Język amharski, oromo i tigrinia używają pisma etiopskiego, składającego się z ponad dwustu znaków, pisanych od lewej do prawej (Yaho de Ville w piśmie etiopskim to ያሁ ደ ቪል). Liczebniki również odbiegają od tych nam znanych, chociaż można spotkać zapis liczb w obu formach. 2025 po etiopsku to ፳፻፳፭, które w drugą stronę literalnie tłumaczy się na 20, 100, 20, 5.

Używalność języka angielskiego w Etiopii jest dobra, na turystycznej ścieżce nie ma z tym problemu.

Internet i telefon

Internet

Większość hoteli, poza tymi najtańszymi, oferuje darmowy Internet. W większych miastach funkcjonują również kafejki internetowe. W Etiopii mogą wystąpić czasowe ograniczenia w dostępie do mediów społecznościowych i komunikatorów, z którymi radzą sobie aplikacje VPN.

Internet mobilny dostępny jest w przykładowych pakietach: 1 GB na tydzień za 59 lub 10 GB na miesiąc za 455 birrów.

Telefon

Międzynarodowy numer kierunkowy do Etiopii to +251. Z dwóch operatorów telefonii komórkowej zdecydowaną przewagę pod względem ilości abonentów i dostępności do sieci ma państwowy Ethio Telecom. Drugi operator, Safaricom, ma dużo mniejszy zasięg.

Lokalna karta SIM (lub eSIM) kosztuje 100 birrów i zawiera na start do wykorzystania 25 birrów i 300 MB danych. Kartę można kupić tylko w oficjalnych biurach Ethio Telecom, również w tym na lotnisku w Addis Abebie (otwarte całą dobę). Podczas zakupu niezbędne jest okazanie paszportu. Doładowania w postaci kart-zdrapek można kupić w biurach Ethio Telecom i wielu innych drobnych punktach sprzedaży. Kod do sprawdzenia salda: *804#

Wszyscy polscy operatorzy oferują połączenia roamingowe z Etiopii. Minuta połączenia do Polski kosztuje od 8 do 10 zł, odebranie połączenia z Polski od 5 do 8 zł, wysłanie SMS-a od 1.50 do 2.00 zł. Najniższe ceny połączeń z Etiopii oferuje Orange. Koszt tych samych połączeń z lokalnej karty SIM po przeliczeniu na złotówki to około 50 groszy za minutę połączenia do Polski i 30 groszy za wysłanie SMS-a.

Komunikacja

BajajPodróżowanie w Etiopii komunikacją publiczną jest stosunkowo łatwe. Dłuższe dystanse obsługują autobusy, na krótszych jeżdżą minibusy. Kolej oferuje tylko jedno połączenie, z Addis Abeby przez Dire Dawa do Dżibuti. Dodatkowo, dobrze rozwinięta jest sieć krajowych połączeń lotniczych.

Hotele i noclegi

Spektrum możliwości noclegowych w Etiopii jest szerokie - od hoteli na tyłach barów za kilka dolarów do wielogwiazdkowych obiektów z adekwatną ceną. Dół skali zajmują wspomniane wcześniej baro-hotele, oferujące pokoje na zapleczu. Jeżeli nie odstraszy nas hałas baru, lekki zaduchoaromat i toaleta współdzielona z innymi klientami za pokój w takim hotelu zapłacimy zaledwie 300 birrów (poniżej trzech dolarów). Za wyższy standard, obejmujący czysty pokój, łazienkę z ciepłą wodą, Wi-Fi i śniadanie trzeba zapłacić średnio 1500 birrów (około 13 dolarów). Ceny pokoi są najczęściej wyeksponowane lub dostępne na recepcji. Tanie hotele, w tym wszystkie opisane w tej relacji, nie są dostępne na Booking.com. Z dostępnością wolnych pokoi nigdy nie miałem problemu - wchodząc „z ulicy”, zawsze były wolne miejsca.

W Etiopii najczęściej można spotkać gniazdka elektryczne, do których pasują polskie wtyczki. Napięcie w sieci wynosi 220V, 50Hz.

Jedzenie i zakupy

Harar BeerKuchnia Etiopii to smaki i różnorodność niespotykane w innych częściach kontynentu. Niekwestionowaną królową etiopskiego stołu jest indżera - duży, kwaskowaty placek o konsystencji namoczonej gąbki. Indżera podawana jest z różnymi dodatkami, jak również pełni rolę sztućców - w urwany kawałek placka nabiera się porcje gotowe do spożycia. Klasycznym daniem z indżerą jest tibs - kawałki mięsa w pikantnym sosie.
Ów pikantny sos wydaje się wspólnym mianownikiem dla wielu etiopskich potraw. Odmiany można szukać w shekla tibs - pysznie smażonych kawałkach mięsa z warzywami albo shiro wat - aksamitnym sosie z ciecierzycy, oba podawane w charakterystycznych glinianych naczyniach. Paletę smaków uzupełniają dania na bazie spaghetti a dla prawdziwych smakoszy polecam kitfo - podawany na ciepło odpowiednik polskiego tatara.

Etiopia słynie z doskonałej kawy, często wspominanej w kontekście „ceremonii” jej parzenia. Najczęściej proces ten zaczyna się od palenia zielonego ziarna, które po zmieleniu w specjalnym moździerzu ląduje w równie specjalnym imbryku. Gotowa kawa podawana jest w towarzystwie kadzidła. Panie sprzedające przygotowywaną w ten sposób kawę można znaleźć w niemal każdym lokalu gastronomicznym, jak również w innych często uczęszczanych miejscach.
Choć Etiopia jest ojczyzną kawy, o palone, paczkowane ziarno nie jest wcale łatwo. Niepalone ziarno kawy można kupić na każdym bazarze, zgoła odmiennie jest z kawą paloną. Znalazłem taką dopiero w lepszych sklepach Addis Abeby - ceny jak w Polsce, często nawet wyższe.

Na browarniczej scenie Etiopii naliczyłem jedenaście różnych piw, z których najpopularniejsze to St. George, Harar i Dashen. Butelki mają pojemność 33 cl i są warte prawie tyle samo, co zawarte w nich piwo.
Ciekawszym trunkiem jest tedż - miód pitny serwowany w tradycyjnych kolbach (dzisiaj częściej w zwykłych butelkach) i miejscach, nazywanych tedż bet.


Dire Dawa (ድሬዳዋ)

Dire Dawa Jedno z większych miast Etiopii leży na skrzyżowaniu ważnych szlaków, łączących Dżibuti, Harar i Somaliland z resztą Etiopii. Po przyjeździe z Dżibuti Dire Dawa odświeża klimatem, względnym porządkiem i cenami. Choć w mieście nie ma zbyt wiele do zobaczenia, warto tutaj zatrzymać się choć na jeden dzień.
Stary dworzec kolejowy (zamknięty) w centrum miasta oraz przyległe ulice są obecnie w przebudowie.

Biuro Ethio Telecom, w którym można kupić kartę SIM znajduje się w północnej części miasta przy East West University Road.

Harer (ሐረር)

Harar Gate Harer od dawien dawna intryguje podróżników przyciągając orientalnym charakterem, starym miastem za murami (Harar Jugol) i żyjącymi w symbiozie hienami. Z Harerem związana jest postać Arthura Rimbauda - francuskiego poety i awanturnika, który miał tutaj dom. Obecnie spora część zabytków została gruntownie, może nieco za bardzo, odnowiona.

Punktem orientacyjnym znajdującego się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO starego miasta jest plac Feres Magala, z pomnikiem pośrodku. Taras kawiarni po północnej stronie placu jest świetnym miejscem do obserwacji okolicy i chłonięcia klimatu Hareru.

Tuż za murami miasta w pobliżu placu autobusowego znajduje się wart odwiedzenia targ z przyprawami Shoa Market.
Paloną, paczkowaną kawę można kupić w nieoznakowanym sklepie Nure Roasted Harar Coffee, w bocznej uliczce za Meczetem Jami.

Po zmroku, kilkaset metrów za wschodnią bramą miasta odbywają się pokazy karmienia hien. Jest to specjalnie zaaranżowane w tym celu miejsce, trudno się oprzeć wrażeniu, że jest to bardziej atrakcja turystyczna niż oryginalna ciekawostka. Poza tym hieny są bardzo przestraszone - najmniejszy ruch ręki ich opiekuna powoduje lękliwą reakcję zwierzęcia. Ze względu na ustronne położenie i pogrążoną w ciemności drogę, wizytę tutaj warto zorganizować z lokalnym przewodnikiem lub kierowcą motorikszy. Całość, wraz z karmieniem hien (również z trzymanego w ustach patyka z mięsem) kosztuje 10 dolarów.

Babile (ባቢሌ)

Wielbłądy Około 30 kilometrów na wschód od Hareru, przy drodze do Jijiga znajdują się dwie ciekawe atrakcje turystyczne. Pierwsza z nich, kilka kilometrów za Babile, to formacje skalne nazywane czasem „doliną cudów”. Do cudów im daleko, ale balansujące skałami maczugi warte są przystanku, zwłaszcza, że są przy drodze.

Pięć kilometrów dalej, zaraz za obozem uchodźców Qoloi, dwa razy w tygodniu (poniedziałki i czwartki) odbywa się wielbłądzi targ. Główna aktywność targowa ma miejsce rano, dlatego też w drogę z Hareru warto wyruszyć wcześnie. Od odwiedzających turystów pobierana jest opłata wstępu w wysokości 250 birrów. Podczas wizyty warto zachować dyskrecję, gdyż nie wszyscy życzą sobie, by fotografować wielbłądy, nie mówiąc o ich właścicielach. Z drugiej strony uśmiech otwiera drzwi do spotkań przy herbatce z wielbłądzim mlekiem.

Auasz (አዋሽ)

Auasz To małe miasto jest dobrą bazą do odwiedzenia pobliskiego Parku Narodowego Auasz. Z centrum Auasz do bramy parku jest około 16 km i łatwo jest doń dojechać jakimkolwiek minibusem jadącym z Auasz na zachód. Od bramy parku do Wodospadu Awash jest jeszcze 11 km rzadko uczęszczanej drogi, którą strażnicy parku nie pozwalają poruszać się bez uzbrojonej obstawy. Transport z Auasz w obie strony zorganizowany przez recepcję hotelu Genet kosztuje 5000 birrów (bez opłat wstępu). Wstęp do parku narodowego kosztuje 90 birrów od osoby plus 20 za samochód, plus 500 za trzech uzbrojonych strażników.
Główna droga od bramy parku do wodospadu jest dobrej jakości, poradzi sobie z nią zwykły minibus lub motoriksza. Przy wodospadzie położone są dwa hotele, kemping i restauracja - wszystko nieczynne. Dodatkowo trwa budowa nowego hotelu. Sam wodospad jest bardzo okazały - można go podziwiać zarówno z dołu, jak i z tarasu przyległego hotelu. Dodatkową atrakcją są pływające krokodyle, polujące pod wodospadem na ryby.

Adama (አዳማ)

Adama Do 2000 roku miasto nosiło nazwę Nazret, która bywa używana do dziś. To kilkusettysięczne miasto pozbawione jest większych atrakcji turystycznych, dużo podróżnych przez nie przejeżdża, ale mało kto się tutaj zatrzymuje. Podpatrywanie zwykłego, etiopskiego miasta może być atrakcją samą w sobie. Centralnym punktem Adama jest Gadaa Park z symboliczną dla ludu Oromo pomniko-fontanną figowca, przy której spotykają się młodzi ludzie.

Bishoftu (ቢሾፍቱ)

Bishoftu Do 1990 roku miasto nosiło nazwę Debre Zejt, która bywa używana do dziś.

Bishoftu, podobnie jak wiele innych Etiopskich miast, przechodzi małą metamorfozę, przebudowując się wzdłuż głównych ulic. Wkrótce Bishoftu może się zmienić jeszcze bardziej, gdyż na zachód od miasta ma powstać nowe megalotnisko (planowane otwarcie w 2029 roku).

Znakiem rozpoznawczym Bishoftu są wkomponowane w miejską tkankę wulkaniczne jeziora. Najłatwiej dostępnym i zarazem jednym z atrakcyjniejszych jest Jezioro Bishoftu. Tak, jak pozostałe, jezioro otoczone jest ścianami kaldery z ograniczonym dostępem bezpośrednio do tafli wody. Dobre widoki zapewniają przyległe hotele i bary.

Wart odwiedzenia jest lokalny bazar, wygodnie położony w centrum miasta. Za ułamek tego, co można zapłacić w stolicy, można tutaj kupić klasyczne dzbanki do parzenia kawy, samą kawę i kilka innych drobiazgów. Pośród bazaru znajduje się również pijalnia tedżu (tedż bet), choć nie jest to miejsce dla wszystkich. Lokal ten stanowi kilka gęsto obsadzonych wesołą klientelą ławek a sam napój jest serwowany w butelkach wielokrotnego użytku. Porcja tedżu kosztuje 30 birrów.

Addis Abeba (አዲስ አበባ)

Addis Addis Abeba, w języku amharskim - nowy kwiat, to sześciomilionowa metropolia, z kwiatem nie mająca wiele wspólnego. Jest to też miasto w przebudowie - dzisiaj krajobraz Addis to wieżowce, żurawie i budowy. Wystarczy jednak spojrzeć w boczną uliczkę, by dostrzec cofającą się przed nowoczesnością niską, niemal wiejską zabudowę.

Osią centrum miasta jest Aleja Churchilla, łącząca dzielnicę Piazza na północy (Plac Churchilla) z pomnikiem Lwa Judy na południu.

Katedra Świętego Jerzego, tuż na północ od Placu Menelika II, w której koronowano cesarza Hajle Selasje, jest otwarta dla turystów codziennie w godzinach od 9:00 do 12:00 i od 14:00 do 17:00. Do katedry przylega małe muzeum (zamknięte w poniedziałki), w którym przechowywany jest między innymi cesarski tron. Wstęp do muzeum i katedry kosztuje „co łaska”, czyli 200-300 birrów.

Katedra Trójcy Świętej, około 2 km na wschód od Piazza, to najważniejsza świątynia Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego, jak również miejsce spoczynku Hajle Selasje. Podczas mojej wizyty katedra była zamknięta ze względu na remont (również z zewnątrz zasłonięta rusztowaniami). W muzeum obok katedry przechowywane są cesarskie insygnia (w środku nie można robić zdjęć). Bilet wstępu do katedry i muzeum kosztuje 800 birrów (bez względu na to, czy katedra jest otwarta, czy nie).

Mniej więcej w połowie Alei Churchilla, po jej zachodniej stronie i na południe od hotelu Melka International można znaleźć kilka sklepów i straganów z pamiątkami.

Dżibuti
Galeria
© Janusz Tichoniuk 2001-2025